lis 11 2002

Nadzieja :))


Komentarze: 5

Jakiś dłuuugi czas temu obiecałam mojemu koledze, że napiszę mu wiersz, gdyz on zrobił to samo dla mnie:). Po długim oczekiwaniu na natchnienie w końcu osiągnęłam sukces i postanowiłam zamieścić ten wierszyk tutaj. Nie uważam się za osobę obdarzoną talentem pisarskim, ale dzięki pisaniu wierszy mogę w nieco inny sposób przelać swoje uczucia na kartkę:). Wierszyk jest bardzo prosty, więc proszę o wyrozumiałość :)).

Pojawia się nagle

I nagle zanika

Chcesz ją pochwycić- dotknąć jej myśli

Poczuć jej oddech na swoim sercu

Gdy już ją masz i bierzesz w swe dłonie

Ogrzewa twą duszę do czerwoności

Nadziejo! Nie odchodź!

__lilia__ : :
Mrs Bokisz & Wesołe Skarpety
13 listopada 2002, 18:35
Fajny wierszyk, ale uważam,że za mało w nim środków poetyckich(np.niedopuszczalny jest brak apostrofy w utworze tego typu...).Poza tym nie mam pojęcia kto jest podmiotem lirycznym i co mają oznaczać słowa "dotknąć jej myśli".Mam nadzieję, że usatysfakcjonuje Cię 3 z duuuużym minusem.Widzę, że będę musiała tu częściej wpadać!!!! Docbuganuja peb[ja]ma!!!!!
diana_16_
11 listopada 2002, 19:41
ja tez bede tu czesto wpadac :) i komentowac :) teraz lece bo czlowieczek mnie napastuje :P
aniuleq
11 listopada 2002, 18:15
ladny wiersz. pofodzenia w dalszej tworczosci. pozdrafiam. aniuleq.prv.pl buzka! :o**
11 listopada 2002, 15:55
fajny wierszyk:)
czlowieczek
11 listopada 2002, 15:40
Jestem w podwojnym szoku! Po pierwsze dzieki ze nie zapomnialas o wierszu jest kul ;D, po drugie hmmm zalozylas bloczka:) Nie spodziewalbym sie tego po Tobie hehe Pozdrowinka milego blogowania... bede tu czesto lukal :)

Dodaj komentarz